MEWY

Słowa: Tomasz Opoka
Muzyka: Johan Meijer
Wykonawca: Andrzej Korycki

Mewy, białe Mewy, wiatrem rzeźbione z pian,
Skrzydlate, białe muzy okrętów odchodzących w dal.
Kto wam szybować każe za horyzontu kres,
W bezmierne oceany, przez sztormów święty gniew?

Ref.: Żeglarzom wracającym z morza
Na pamięć przywodzicie dom,
Rozbitkom wasze skrzydła niosą
Nadzieję na zbawienny ląd. |bis

Ptaki zapamiętane jeszcze z dziecięcych lat,
Drapieżnie spadające ze skał na szary Skagerrak.
Wiatr czesał w grzywy morze, po falach skacząc lekko biegł.
Pamiętam tamte Mewy, przestworzy słonych zew.

Ref.: Żeglarzom wracającym z morza
Na pamięć przywodzicie dom,
Rozbitkom wasze skrzydła niosą
Nadzieję na zbawienny ląd. |bis

e C D e
C D e
e C D e
e C H7 e

C H7 e
C H7 e
C D7 e
C H7 e